Wybieraj to, co znane
Najłatwiejszy i najprzyjemniejszy będzie ten język, z którym mieliśmy już styczność. Może to być zarówno kontynuacja nauczania szkolnego, jak i chęć zdobycia wiedzy lingwistycznej w związku z wakacjami, które odbyliśmy w dalekich krajach. O wiele łatwiej przychodzi nam poznawanie tego, co już raz usłyszeliśmy, bez względu na to, czy na pewno zrozumieliśmy sens. Dlatego jeśli przez jakiś czas pracowaliśmy za granicą np. w Berlinie, dobrym rozwiązaniem jest nauka języka niemieckiego. W ten sposób nie startujemy z pozycji laika i mamy większy zapał to szlifowanie kompetencji językowych.
Ucz się języka, który uważasz za fajny
Jeśli jakiś język wydaje Ci się po prostu fajny bądź zawsze miałeś ochotę go poznać, nie krępuj się i zacznij jego naukę już teraz. Może się bowiem okazać, że bezwarunkowa miłość ma poparcie w talencie. Co więcej, o wiele łatwiej uczymy się czegoś, co wydaje nam się interesujące i co darzymy sympatią. Dlatego warto wybierać języki, które po prostu podobają nam się, gdyż np. usłyszeliśmy je na wakacjach.
Wybierz język przydatny na rynku pracy
Nie ma języka, którego posługiwanie się nic Ci nie da. Niemniej, istnieją na rynku pracy języki, które dają więcej możliwości niż inne. Obecnie angielski jest wręcz obowiązkowy na wielu stanowiskach. Nikogo nie zaskoczy znajomość tego języka, gdyż jest on wymagany. Im jednak bardziej niszowe są nasze zdolności lingwistyczne, tym większymi specjalistami się stajemy. Szczególnie pożądane są obecnie języki azjatyckie (japoński, chiński), ale również wymarłe bądź wymierające (np. hebrajski). Praca uzyskana dzięki niszowym językom będzie z pewnością nie tylko bardziej ekscytująca, ale i lepiej płatna.